08 12 2019
Na blogu Doroty Szwarcman "Co w duszy gra" ukazała się relacja z koncertu Wajnberg@100: "Były to dzieła albo młodzieńcze, albo przystępne. Od dwóch mazurków fortepianowych (Marek Bracha) z 1933 r., czyli napisanych przez 14-latka (!), pod niewątpliwym wpływem Szymanowskiego, ale już sygnalizujących kunszt pianistyczny chłopaka – piekielnie trudne – poprzez piękną Arię na smyczki z 1942 r., ewidentnie utwór studencki z czasów mińskich, ale urzekający, po I Koncert fletowy w wersji kameralnej...